effect

Mam tę MOC!

03 marca 2020

Wieczny student

I w tym przypadku to komplement!:) Pan Maciej ma dyplomy siedmiu kierunków studiów, także podyplomowych i kursów. Zawodowo skoncentrował się na: elektroenergetyce, elektryce, BHP, zarządzaniu firmą, ratownictwie i europeistyce. Od 8 lat z powodzeniem prowadzi swoją firmę, gdzie nagromadzony przez lata cały potencjał w branży elektroenergetycznej doskonale się uzupełnia i zazębia podczas prowadzenia szkoleń bhp. Jego akta osobowe są imponujące – wiele tam certyfikatów, zaświadczeń potwierdzających umiejętności. Ale działalność zawodowa jest tak samo ważna, jak ta po godzinach.

Aktywność na ratunek

Kiedy się z nim rozmawia, przez liczbę jego codziennych aktywności trudno sobie wyobrazić, że to młody człowiek. Pracuje w branży elektroenergetycznej od ćwierć wieku, od prawie tylu służy innym jako ratownik medyczny, a od 14 szefuje jako założyciel i Prezes Klubowi Sportowo Rekreacyjnemu TKKF OMEGA w Będzinie, który ma 500 członków i tytuł najprężniej działającej organizacji w mieście. Klub to jego inicjatywa. Co mi to daje? Kontakt z ludźmi, możliwość zrobienia dla nich czegoś wartościowego. To miejsce spotkań i sposobu na aktywność ludzi w różnym wieku. Liczne sekcje sportowe, turnieje, to coś, co daje siłę. Sam jestem bardzo aktywnym człowiekiem – mówi o sobie. Maciej Mstowski biegał maratony w tym biegi górskie wychodząc z założenia, że problem trzeba rozbiegać. W Warszawie na dystansie królewskim ma życiówkę. Jego wielokilometrowe biegi często miały intencję, myśli były skierowane w stronę najbliższych. Po znudzeniu maratonami połączył biegi, z pływaniem i jazdą na rowerze. Stawał na starcie triathlonów ciągle podnosząc poprzeczkę i wydłużając dystanse. Tak trzy lata temu zaliczył IRONMAN-a, a zawody dedykował w tamtym czasie chorej mamie. Pan Maciej jest też żeglarzem, sternikiem motorowodnym. Ale miewa inne ekstremalne pomysły. Z Zagłębia do Jeleniej Góry rowerem? Czemu nie! Ale życie bywa przewrotne i potrafi zaskoczyć, kiedy się najmniej tego spodziewamy. Determinacja i siła w ostatnich latach były Panu Maciejowi bardzo potrzebne. W jednym roku stracił rodziców. To był trudny czas, jednak starałem się być podporą dla moich najbliższych. Widząc niesprawiedliwość i krzywdę wokół siebie, koncentruję się na pomocy. Od kilku lat organizuje akcje charytatywne, jak chociażby pomoc dla Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego dla dzieci „Ufność” w Częstochowie. W tym roku mogłem liczyć na wsparcie moich nowych współpracowników z ENPROM-u.

Jaki ojciec taki syn

Maciej Mstowski ma żonę i dwóch nastoletnich synów. Od małego angażuje ich w swoje inicjatywy, choć ostatnio nie widzą się na co dzień, ponieważ Pan Maciej pracuje w Warszawie, a na Śląsk wraca na weekendy. Ale starszy syn już jest zapisany na kurs ratownika medycznego, trenuje lekkoatletykę, siatkówkę, młodszy judo. Cała rodzina jeździ na nartach. Na pytanie, jakim Maciej Mstowski jest rodzicem mówi, że stara się nie popełniać błędów, ale wychowywać synów w aktywności i przeświadczeniu, że nie są na świecie sami, jedyni, tylko muszą widzieć obecność i potrzeby drugiego człowieka.

Skok w chmury

W codziennej pracy w ENPROM-ie Maciej Mstowski wykorzystuje swoje umiejętności pozazawodowe. Nawet węzły asekuracyjne dla budujących linie energetyczne są identyczne jak te, które wykorzystują ratownicy w TOPR czy WOPR. Jednak to, co podkreślają współpracownicy Maćka to fakt, że ich aktywizuje i integruje. Przez kilka miesięcy jego pracy, załoga ENPROM-u uczestniczyła w zorganizowanym przez niego turnieju strzeleckim, zawodach gokartowych. Teraz wszyscy czekają na wiosnę i skoki spadochronowe.
W życiu trzeba mierzyć się z wyzwaniami, czerpać energię z sukcesów, naukę z porażek i chcieć więcej. Tak Maciej Mstowski myśli o sobie także za 10, 15 lat. Nie spocznę – w pracy, działalności sportowej, charytatywnej i świetnie się z tym czuję. Sport bywa kontuzyjny, ale ważne, aby zawsze wstać z kolan i walczyć dalej. To czyni nas silniejszymi. Dodatkowo sport przedłuża życie. A jeśli nowo poznani ludzie patrząc na mnie potrafią odjąć mi kilkanaście lat, to dodatkowy zastrzyk, aby działać jeszcze więcej i dłużej :).

zdj. archiwum prywatne M.Mstowskiego

        

ENPROM zbuduje lądową stację 230/400 kV ONS Baltic Power / ENPROM will construct a 230/400 kV ONS Baltic Power onshore substation

29 września 2022

Spółka ENPROM podpisała umowę rezerwacyjną na budowę lądowej stacji elektroenergetycznej dla farmy Baltic Power – wspólnego projektu polskiej Grupy ORLEN i kanadyjskiej firmy Northland Power. To trzecia umowa ENPROM ze spółką Baltic Power, a pierwsza zawarta w konsorcjum z General Electric (GE).

Zakończona modernizacja linii 380kV Diemen-Lelystad /Line upgrading 380kV Diemen-Lelystad completed

19 kwietnia 2022

ENPROM zakończył prace związane z dostosowaniem do zwiększenia mocy przesyłowych i wymianą przewodów na linii 380 kV Diemen-Lelystad w Niderlandach. Inwestycja realizowana na zamówienie firmy TenneT, holenderskiego operatora sieci wysokiego napięcia, przyczyni się do modernizacji i zwiększenia przepustowości istniejącego połączenia na odcinku 26 km. Mimo wymagającego położenia linii – równolegle do autostrady A6 i przez rezerwat przyrody – prace liniowe zostały zakończone przed terminem.

ELBUD Katowice i ENPROM z pierwszą wspólną umową dla PSE

12 kwietnia 2022

ELBUD Katowice w konsorcjum z ENPROM podpisał ze spółką Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) umowę na modernizację linii 400 kV Żarnowiec-Gdańsk I/Gdańsk Przyjaźń-Gdańsk Błonia.